1.      Pierścień wewnętrzny, czyli od fortu Piłsudskiego do koszar Marymonckich

Jadąc ulicą Czerniakowską od centrum do Wilanowa, a następnie Powsińską dojeżdżamy do skrzyżowania z Idzikowskiego. Skręcamy w prawo. Jadąc dalej prosto Idzikowskiego z prawej omija się tzw. Bernardyńską Wodę, czyli zachowany kawał fosy wzdłuż wału pierścienia wewnętrznego, który łączył się z fortem "Cze" od Czerniakowa. Dalej Idzikowskiego przebiega przez skrzyżowanie z Jana III Sobieskiego. Idzikowskiego omija z lewej fort "Cze" (od 1935 r. Piłsudskiego), po prawej można jechać wzdłuż ogródków działkowych.


1













MOST ZWODZONY
20130502242

Do fortu wprost dostać się nie można, temu zapobiec ma kawał ohydnej blachy stojący pośrodku mostu zwodzonego, unikatowej konstrukcji, jednej z trzech zachowanych w twierdzy. Wcześniej po lewej tablica pamiątkowa poświęcona marszałkowi, z 1997 r. Ja prowadząc ręcznie rower przeszedłem obok mostu po widocznych na zdjęciu podtopionych drzwiach (czego się nie robi by w tym kraju zdążyć zobaczyć zabytek). Na forcie można zobaczyć pęknięte od bomb z 1939 i 1944 r. Koszary szyjowe (fort był broniony w 1939), których stropy wiszą "na słowo honoru". Niestety w okresie prl dobudowano tu koszmarne betonowe garaże. Fosa jest rozległa i stanowi kaczy matecznik, głównie wiosną i latem, gdy zielenieje w uroczy sposób. Z Idzikowskiego w prawo w Puławską. Od Puławskiej dalej w lewo w Odyńca mijając nieduży, acz urokliwy Park Dreszera, założony w okresie międzywojennym po rozbiórce fortu – a właściwie punktu oporu Odyńca.






piłsudski

PARK DRESZERA - MIEJSCE ROZEBRANEGO PUNKTU OPORU ODYŃCA
20130502239
Niestety w parku obowiązuje zakaz jazdy rowerem. Potem przez Aleje Niepodległości – ulicą Odyńca ku Skrzyżowaniu Wołoskiej i Racławickiej. Na racławickiej respekt budzą wciąż potężne wały fortu Mokotowskiego, pełnego ceglanych magazynów i z okazałymi koszarami. Obok fortu Bema to największy obiekt twierdzy. Trzeba zobaczyć: wszystkie magazyny i prochownie, chodniki kontrminowe wychodzące z fortu pod ulicą balonową i okoliczne wille, betonowe bloki odciągu i fundamenty masztów radiostacji wawa II (Odegrała doniosłą rolę we wrześniu 1939) na wale czołowym, warto wejść do umieszczonych tu klubów muzycznych i odwiedzić sklep z meblami kolonialnymi od Racławickiej, świetnie skomponowany z fortecznym entourage. Wstęp na fort wymaga zgody ochrony, z mojego doświadczenia stwierdzam że jest przyjazna.




2



FORT M (MOKOTÓW) - PROCHOWNIA I KLUB MUZYCZNY
DSC00090
















DSC00182
















DSC07413















RELIKTY MASZTÓW RADIOSTACJI WARSZAWA II, DACH KOSZAR FORTU MOKOTÓW
DSC07437
PUNKT OPORU RAKOWIEC - UL. KOROTYŃSKIEGO

DSC08833
DSC08828

Potem Racławicka wzdłuż wału, następnie kawałeczek Żwirki i Wigury, w prawo, aż w lewo na wysokości ul. Korotyńskiego, wzdłuż Korotyńskiego mijając po lewej punkt oporu Rakowiec, ciąg trawiastych wałów, rzadko zadrzewionych, z wystającymi reliktami betonowych schronów. Całość, oświetlona wieczorem stylizowanymi latarniami, robi wrażenie przyjemnego parku.





NA DACHU KOSZAR FORTU SZCZĘŚLIWICE
DSC01175
ulica Korotyńskiego, w lewo do ulicy Włodarzewskiej, aż do ulicy Przy Parku. Przez Park Szczęśliwicki (świetne miejsce) do ulicy Śmigłowca, potem w lewo drogą przez zardzewiałą bramę, zobaczyć fort Szczęśliwice. Fort stoi w gęstej roślinności, ma szeroką i piękną fosę, krzaki kryją resztki domków działkowych, garaży i strzelnicy. Pełna re-dzikizacja, uroczy rozkład. Dwa spore budynki koszarowe, w biurach walają się papierzyska działkowców i agencji mienia wojskowego. Pomazane, choć syf umiarkowany. Z dachu koszar piękny widok ku górce szczęśliwickiej, blue city gdzieś tam się niebieszczy. Nad fosą betonowe szczątki wysadzonych przez Rosjan kaponier.


3

DSC01182















FORT SZCZĘŚLIWICE Z POKŁADU AIRBUSA, MARZEC 2011
DSC02100
Powrót do Śmigłowca, do Alej Jerozolimskich. Z Alei Jerozolimskich do Mszczonowskiej. Z Mszczonowskiej można jechać aż do Gniewkowskiej w lewo, potem w lewo na wysokości Potrzebnej w krzaki by obejrzeć relikty fortu Odolany. Teren ciekawy, ale trudny. Ja zwykle wchodzę na wysokości pomazanego zielonym sprayem słupa kolejowego. Idę ku murowi wagonowni szczęśliwice. Rower lepiej gdzieś przywiązać, bo można oponę poharatać o drut kolczasty. Nieopodal rozlewisko, a przy nim w gęstym sadzie jabłoni betonowy schron, odkopany na tyle że można zajrzeć.



4

Odolany18
Takie same tylko zasypane stoją na korotyńskiego. Aromat gnijących jabłek, dziury po kulach, zapomnienie a jednak-trwanie. A nieopodal zalane wodą i zakopane niemieckie schrony przeciwlotnicze. Potem z powrotem Gniewkowską, w prawo w Przyce, potem w prawo w Grodziską.









Z Grodziskiej w lewo w Sowińskiego. Sowińskiego, Olbrachta, Krępowieckiego. W tym rejonie na działkach między Krępowieckiego a Olbrachta znajduje się Punkt Oporu Górce. Ot górka wygięta pod kątem, kawałek fosy. Fajny widok na okoliczne bloki.




5

PUNKT OPORU GÓRCE
DSC08106