PO WOLI DO WOLI 2012 Cykl wycieczek szlakiem Woli robotniczej i wielowyznaniowej |
|||
Wycieczka | 1. Metalurgia na Woli | ||
Data | 12 maja 2012 r. | ||
Trasa | Odlewnia Ambrożewicza (ul. Kolejowa) – Zakłady Mechaniczne Borman i Szwede (ul. Srebrna) – Fabryka Norblina (ul. Żelazna) | ||
Przewodnik | Patrycja Jastrzębska |
Wycieczką tą rozpoczęliśmy już drugi cykl spacerów „Po Woli do woli”. Mimo niesprzyjających warunków pogodowych (przez cały czas padało lub mżyło na przemian) frekwencja była dość spora. Zresztą czekała nas nie lada gratka - wejście na teren Fabryki Norblina – być może ostatnia taka okazja przed przebudową zabytkowego kompleksu (planowaną na początek 2013 r.) Ale, zanim tam dotarliśmy, wyruszliśmy od skrzyżowania ul. Towarowej z ul. Kolejową. Teren ten od drugiej połowy XIX w. praktycznie aż do l. 60 XX w. poprzecinany był licznymi bocznicami kolejowymi kolei Warszawsko-Wiedeńskiej (poprowadzonymi tu w 1877 r.), tutaj znajdowały się stacje towarowe oraz odbywał się przeładunek towarów. Cały ten obszar znany był pod nazwą „Syberia”. To właśnie dzięki usytuowaniu na Woli licznych bocznic kolejowych, w 2 poł. XIX w. obserwowaliśmy w tej dzielnicy tak gwałtowny rozwój przemysłu, który z Powiśla, zaczął się koncentrować właśnie na dotychczas rolniczo-ogrodniczych terenach Woli.
Następnie przeszliśmy wzdłuż ul. Kolejowej do Odlewni Ambrożewicza, założonej w 1904 r., o czy mówi napis na zachowanym budynku (obiekt został otworzony przez Władysława Ambrożewicza, przybyłego z Białegostoku). Funkcjonowały tu dwa działy: żelazny, produkujący m.in. łożyska Selersa, koła pasowe, tryby maszynowe oraz metalowy, gdzie powstawały piece tyglowe, także były realizowane zamówienia z modeli nadesłanych oraz własnych rysunków. Odlewnia specjalizowała się przede wszystkim w odlewach o charakterze artystycznym, a także krzyżach nagrobnych, na które, na tym terenie, miała praktycznie wyłączność.
Kolejnym punktem naszej wycieczki były Zakłady Mechaniczne Borman i Szwede założona w 1882 r., która była jedną z największych fabryk metalurgicznych w Królestwie Polskim. Zakłady zajmowały spory teren między ul. Srebrną, Sienną, wzdłuż Towarowej, a następnie odkupując tereny po drugiej stronie ul. Towarowej, także częściowo wzdłuż ul. Kolejowej. Właśnie na tym terenie po upaństwowieniu fabryki po II wojnie światowej, działały słynne Warszawskie Zakłady Maszyn Budowlanych im. Ludwika Waryńskiego, słynnych przede wszystkim ze względu na produkcję koparek, eksportowanych do wielu krajów. Po wyburzeniu zakładu Waryńskiego, jedynymi zachowanymi obiektami są budynki biurowe położone przy ul. Srebrnej, jednak silnie przekształcone. Następnie ul. Srebrną przeszliśmy do świetnie zachowanego Pałacyku Bormana, w którym od 1974 r. funkcjonuje Muzeum Woli. Ten neorenesansowy obiekt, został wybudowany w 1880 r. przez rzeźbiarza-kamieniarza Aleksandra Sikorskiego, a dopiero w 1895 r. odkupił go Maurycy Borman, właściciel wspomnianych, położonych obok zakładów.
Ostatnim i niewątpliwie wyczekiwanym punktem programu była Fabryka Norblina - sławne zakłady, które do II wojny światowej słynęły z produkcji platerów. Obiekt jest dość dobrze zachowany, chociaż wymaga rewitalizacji, wiele budynków wchodzących w jego skład znajduje się w rejestrze zabytków, a na jego terenie znajduje się bardzo ciekawy park maszynowy – unikatowy przykład pozwalający chociaż częściowo zwizualizować, jak wyglądała produkcja w zakładach (po II wojnie mieściła się tu Walcownia Metali „Warszawa"). Dzięki uprzejmości obecnego właściciela posesji Firmy ArtNorblin, zostało nam umożliwione wejście na teren zakładów. Po zachowanych obiektach, przede wszystkim uwzględniając zachowane maszyny i zagadnieniach związanych z technologią zakładów, oprowadził nas pracownik Fundacji ArtNorblin Pan Artur Setniewski. Serdecznie dziękujemy Firmie ArtNorblin, że kolejny raz umożliwiła Stowarzyszeniu Masław wejście na teren zakładów i oprowadzenie wycieczki po obiekcie.
Patrycja Jastrzębska
zdjęcia: Anna Bystrek