Szlak rowerowy Twierdzy Warszawa 2014

Paweł Brudek

FORT CZE / CZERNIAKÓW / PIŁSUDSKIEGO PRZY UL. IDZIKOWSKIEGO
20130502248


Twierdza Warszawa istnieje, wpleciona w urbanistyczną dżunglę współczesnej Warszawy. Miasto wchłonęło pierścień wewnętrzny twierdzy, choć wokół jego elementów wytworzyła się specyficzna peryferyjność, sprawiająca że trudno do nich dotrzeć.

Pierścień zewnętrzny częściowo również został zurbanizowany, ale częściowo wciąż jeszcze jest na peryferiach, tak jak w XIX w. Obejrzenie reliktów Twierdzy obejmuje więc przestrzenie gęsto zabudowanych podwórek, jak i lasów, trawiastych pustkowi i komunikacyjnych węzłów. Odległości duże, więc wypada pokonać je rowerem. Zapraszam więc do objechania Twierdzy A.D.2014, sto lat po wybuchu I wojny światowej i likwidacji całego systemu. Z całą pewnością warto będzie tą wycieczkę powtórzyć, ponieważ wciąż zmienia się tak otoczenie jak i dostępność warszawskich fortów.

FORT CZERNIAKÓW / PIŁSUDSKIEGO OD STRONY IDZIKOWSKIEGO, BLACHA BLOKUJE DOSTĘP DO MOSTU
20130502241




1.     
Pierścień wewnętrzny, czyli od fortu Piłsudskiego do koszar Marymonckich

Jadąc ulicą Czerniakowską od centrum do Wilanowa, a następnie Powsińską dojeżdżamy do skrzyżowania z Idzikowskiego. Skręcamy w prawo. Jadąc dalej prosto Idzikowskiego z prawej omija się tzw. Bernardyńską Wodę, czyli zachowany kawał fosy wzdłuż wału pierścienia wewnętrznego, który łączył się z fortem "Cze" od Czerniakowa. Dalej Idzikowskiego przebiega przez skrzyżowanie z Jana III Sobieskiego. Idzikowskiego omija z lewej fort "Cze" (od 1935 r. Piłsudskiego), po prawej można jechać wzdłuż ogródków działkowych.


1













MOST ZWODZONY
20130502242

Do fortu wprost dostać się nie można, temu zapobiec ma kawał ohydnej blachy stojący pośrodku mostu zwodzonego, unikatowej konstrukcji, jednej z trzech zachowanych w twierdzy. Wcześniej po lewej tablica pamiątkowa poświęcona marszałkowi, z 1997 r. Ja prowadząc ręcznie rower przeszedłem obok mostu po widocznych na zdjęciu podtopionych drzwiach (czego się nie robi by w tym kraju zdążyć zobaczyć zabytek). Na forcie można zobaczyć pęknięte od bomb z 1939 i 1944 r. Koszary szyjowe (fort był broniony w 1939), których stropy wiszą "na słowo honoru". Niestety w okresie prl dobudowano tu koszmarne betonowe garaże. Fosa jest rozległa i stanowi kaczy matecznik, głównie wiosną i latem, gdy zielenieje w uroczy sposób. Z Idzikowskiego w prawo w Puławską. Od Puławskiej dalej w lewo w Odyńca mijając nieduży, acz urokliwy Park Dreszera, założony w okresie międzywojennym po rozbiórce fortu – a właściwie punktu oporu Odyńca.






piłsudski

PARK DRESZERA - MIEJSCE ROZEBRANEGO PUNKTU OPORU ODYŃCA
20130502239
Niestety w parku obowiązuje zakaz jazdy rowerem. Potem przez Aleje Niepodległości – ulicą Odyńca ku Skrzyżowaniu Wołoskiej i Racławickiej. Na racławickiej respekt budzą wciąż potężne wały fortu Mokotowskiego, pełnego ceglanych magazynów i z okazałymi koszarami. Obok fortu Bema to największy obiekt twierdzy. Trzeba zobaczyć: wszystkie magazyny i prochownie, chodniki kontrminowe wychodzące z fortu pod ulicą balonową i okoliczne wille, betonowe bloki odciągu i fundamenty masztów radiostacji wawa II (Odegrała doniosłą rolę we wrześniu 1939) na wale czołowym, warto wejść do umieszczonych tu klubów muzycznych i odwiedzić sklep z meblami kolonialnymi od Racławickiej, świetnie skomponowany z fortecznym entourage. Wstęp na fort wymaga zgody ochrony, z mojego doświadczenia stwierdzam że jest przyjazna.




2



FORT M (MOKOTÓW) - PROCHOWNIA I KLUB MUZYCZNY
DSC00090
















DSC00182
















DSC07413















RELIKTY MASZTÓW RADIOSTACJI WARSZAWA II, DACH KOSZAR FORTU MOKOTÓW
DSC07437
PUNKT OPORU RAKOWIEC - UL. KOROTYŃSKIEGO

DSC08833
DSC08828

Potem Racławicka wzdłuż wału, następnie kawałeczek Żwirki i Wigury, w prawo, aż w lewo na wysokości ul. Korotyńskiego, wzdłuż Korotyńskiego mijając po lewej punkt oporu Rakowiec, ciąg trawiastych wałów, rzadko zadrzewionych, z wystającymi reliktami betonowych schronów. Całość, oświetlona wieczorem stylizowanymi latarniami, robi wrażenie przyjemnego parku.





NA DACHU KOSZAR FORTU SZCZĘŚLIWICE
DSC01175
ulica Korotyńskiego, w lewo do ulicy Włodarzewskiej, aż do ulicy Przy Parku. Przez Park Szczęśliwicki (świetne miejsce) do ulicy Śmigłowca, potem w lewo drogą przez zardzewiałą bramę, zobaczyć fort Szczęśliwice. Fort stoi w gęstej roślinności, ma szeroką i piękną fosę, krzaki kryją resztki domków działkowych, garaży i strzelnicy. Pełna re-dzikizacja, uroczy rozkład. Dwa spore budynki koszarowe, w biurach walają się papierzyska działkowców i agencji mienia wojskowego. Pomazane, choć syf umiarkowany. Z dachu koszar piękny widok ku górce szczęśliwickiej, blue city gdzieś tam się niebieszczy. Nad fosą betonowe szczątki wysadzonych przez Rosjan kaponier.


3

DSC01182















FORT SZCZĘŚLIWICE Z POKŁADU AIRBUSA, MARZEC 2011
DSC02100
Powrót do Śmigłowca, do Alej Jerozolimskich. Z Alei Jerozolimskich do Mszczonowskiej. Z Mszczonowskiej można jechać aż do Gniewkowskiej w lewo, potem w lewo na wysokości Potrzebnej w krzaki by obejrzeć relikty fortu Odolany. Teren ciekawy, ale trudny. Ja zwykle wchodzę na wysokości pomazanego zielonym sprayem słupa kolejowego. Idę ku murowi wagonowni szczęśliwice. Rower lepiej gdzieś przywiązać, bo można oponę poharatać o drut kolczasty. Nieopodal rozlewisko, a przy nim w gęstym sadzie jabłoni betonowy schron, odkopany na tyle że można zajrzeć.



4

Odolany18
Takie same tylko zasypane stoją na korotyńskiego. Aromat gnijących jabłek, dziury po kulach, zapomnienie a jednak-trwanie. A nieopodal zalane wodą i zakopane niemieckie schrony przeciwlotnicze. Potem z powrotem Gniewkowską, w prawo w Przyce, potem w prawo w Grodziską.









Z Grodziskiej w lewo w Sowińskiego. Sowińskiego, Olbrachta, Krępowieckiego. W tym rejonie na działkach między Krępowieckiego a Olbrachta znajduje się Punkt Oporu Górce. Ot górka wygięta pod kątem, kawałek fosy. Fajny widok na okoliczne bloki.




5

PUNKT OPORU GÓRCE
DSC08106



Rowerem się wjeżdźa z olbrachta i dalej wzdłuż płota betonowego. Trzeba się wrócić, dalej nie ma drogi. Z Krępowieckiego przez Górczewską i podwórkami do Brożka. Z Brożka w Księcia Janusza. Księcia Janusza do księcia Bolesława. Ulicą księcia Bolesława za lidlem w stronę bemowa w prawo przez osiedle leśne. Dojeżdżamy do fortu Bema.


6


FORT BEMA KOSZARY SZYJOWE
DSC08424
Szeroko tu, przestronnie, super po prostu. Wszystko jest tak jak powinno być -roślinność, poskromiona, upiększa a nie przeszkadza. Wały klarowne, śmieci nie ma, fosa wyodrębniona i uzdatniona dla wędkarzy i miłóśników sportów wodnych (rajdy rowerami wodnymi). Trzeba zobaczyć galerię street-artu w koszarach, przejść się poterną, popodziwiać okręto-podobne rury wentylacyjne z dachu jednej z próchowni, pószukać rosyjskich napisów, polatać i zachwyćic się mostem zwodzonym, świeżo po renowacji, zbudowanym przez fabrykę Lilpop, Rau, Loewenstein.

FORT BEMA : MOST PO RENOWACJI
MOST
















Z Fortu Bema ulicą Waldorffa : w tym momencie pojawiają się dwie trasy do wyboru. Albo wałem fortecznym koło ceglano-betonowego niemieckiego schronu z 1944 r. przy północno-zachodnim fragmencie wału fortu (na wysokości widocznej z ulicy Waldorffa fabryczki z charakterystycznym metalowym kominem, obiekt jest dokładnie za fabryczką) -
do kościoła św. Jozafata (dawnej rosyjskiej cerkwi wojsk inżynierskich)-potem w prawo Powązkowską do koszar Powązkowskich (Powązkowska 44), na wysokości ul Elbląskiej.

INSKRYPCJA ROSYJSKA Z 1905 r., FORT BEMA
DSC09986

WAŁ FORTU BEMA W KIERUNKU PÓŁNOCNO-WSCHODNIM : NIEMIECKI SCHRON Z 1944 r.
DSC04329


FRAGMENT OSTATNIEGO ROSYJSKIEGO NAGROBKA WOJSKOWEGO NA CMENTARZU POWĄZKOWSKIM
DSC04368



























Obok stał drugi gmach koszar, otynkowanych na białó, zburzył je deweloper w 2011 r.

GMACH KOSZAR NA POWĄZKOWSKIEJ 44
DSC09255















DSC09258
Dziś stoi tam apartamentowiec. Inna możliwość to : Waldorffa-kładka nad trasą Armii Krajowej-do torów i ku Kozielskiej. Odbicie z Ronda na ulicy Waldorffa w prawo, koło boiska piłkarskiego w kierunku hotelu Chilton, potem kładka, zejście z kładki w prawo w las w stronę linii kolejowej a potem ku Kozielskiej. Zejście z kładki w lewo w las, w stronę wiaduktu, wzdłuż torów kolejowych. Niemożność poruszania się dalej krzakami, wymusza powrót na tory. Jazda rowerem utrudniona. Trzeba uwzględnić konieczność postojów. Dłuższy czas jest konieczny na pokonanie tej trasy. Na ulicy Kozielskiej, teren tzw. „Legii Kozielskiej”, zarządzany przez CWKS Legia teren ćwiczeń I batalionu reprezentacyjnego Wojska Polskiego, teren zamknięty. Na jego obszarze znajduje się przebudowany z oryginalnego, ceglany elewator zbożowy Twierdzy Warszawa. Kozielska, Ostroroga, Tatarska (po drodze cmentarze Tatarski i Kaukaski, również z mogiłami rosyjskich wojskowych z XIX w.) do Elbląskiej.

OBECNA FORMA ELEWATORA ZBOŻOWEGO PRZY KOZIELSKIEJ
ELEWATOR















Z Tatarskiej w lewo, Powązkowską ku Elbląskiej. Z Powązkowskiej w Krasińskiego, z Krasińskiego w Elbląską, dalej Elbląską, przekroczyć Broniewskiego, za Galerią Żoliborz Włościańską, w prawo w bloki i tam można zobaczyć ziemny punkt oporu Buraków, z nadal zachowanym szerokim fragmentem fosy.

7



MAGAZYN KOSZAR MARYMONCKICH, UL. JELINKA
DSC08454
Wały, pozycja strzelecka są doskonale widoczne, także z powietrza. W ulicę Gojawiczyńskiej i w lewo w Popiełuszki ku Hali Marymonckiej. Ulica Gdańska do dębińskiego,  koło kościoła w prawo. Z dębińskiego w Jelinka, gdzie można obejrzeć interesujący gmach Koszar Marymonckich, częściowo adaptowany do współczesnych celów, z ceglanym magazynem. Przed wojną była tam centrum wyszkolenia przeciwgazowego.












Jelinka, Marii Kazimiery, Potocka, w prawo w Mickiewicza i do placu wilsona, gdzie czeka już fort zewnętrzny cytadeli-sokolnickiego.